logo fanpage kontakt

O mnie

foto

Ja i mąż mamy dwóch wspaniałych synów. Są alergikami, więc wiele razem przeszliśmy i wiele musiałam się przy nich nauczyć…

Przez kilka lat pracowałam jako pedagog specjalny – socjoterapeuta, jednak moje zamiłowania przyrodnicze i gastronomiczne oraz głębokie alergie i problemy zdrowotne synów, ostatecznie „przesterowały” moje patrzenie na własną drogę zawodową – podjęłam i ukończyłam studia psychodietetyczne.

Za sprawą rodzicielskich doświadczeń, siłą rzeczy, zmieniały się moje poglądy na „zdrowe odżywianie”. Z czasem, na długą listę pytań ( np. „skąd niszcząca siła w ziarnie, które żywiło tyle pokoleń?…”) zaczęły pojawiać się odpowiedzi. Ze względu na te doświadczenia zostałam członkiem Polskiego Stowarzyszenia Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej, a już później „spotkałam” św. Hildegardę z Bingen, która najpełniej uporządkowała (i wciąż porządkuje) mój świat dietetyki, medycyny, ziołolecznictwa. Zostałam członkiem Polskiego Towarzystwa Przyjaciół św. Hildegardy.

Ta niezwykła mniszka zainspirowała mnie bardzo i wiele nauczyła i jako psychodietetyka i jako mamę, która przecież codziennie musi coś „upitrasić”. Zresztą nie chcę wciąż „zasłaniać się dziećmi”, ja sama bardzo lubię kuchnię św. Hildegardy i nawet gdybym miała kiedyś gotować tylko dla siebie, to już nie wyobrażam sobie, że mogłabym gotować inaczej…

Cieszę się, że wreszcie udało mi się uzyskać środki na własną firmę i założyłam „Orkiszankę”, przez którą zamierzam coraz szerzej rozpowszechniać dietetyczne dziedzictwo świętej z Bingen.

Współpracuję z: